Prace archeologiczne

dinozaur

www.national-geographic.pl

Pewnego lata dość przypadkowo otrzymałem propozycję pracy na pełnym etacie, przy wykopaliskach archeologicznych. Rejon z którego pochodzę jest bogaty w archeologiczne znaleziska o czym świadczy wszystkim znany Biskupin chociażby. Wspólnie ze znajomym i grupą znanych nam bezrobotnych, udaliśmy się na wyznaczone miejsce. Zarówno to pierwsze jak i inne punkty odkrywkowe znajdowały się w szczerym polu.

Każdego dnia, po kilku minutach od rozpoczęcia pracy, nasz Szefuncio, a był nim profesor z miejscowego uniwersytetu, znikał w celu załatwienia formalności. Wiele musiał pewnie natrudzić się z lokalną biurokracją, bowiem za każdym razem wracał wężykiem, przytłoczony ogromem gminnych posiedzeń.

Nasza praca polegała głownie na odkrywaniu powierzchni ziemi, maleńkimi warstwami. Narzędziami, które używaliśmy do pracy były szypy – najlepiej nadające się do tej mozolnej i wyczerpującej pracy. Maleńka warstwa zostaje odkryta, i po niej przychodzi pora na następną kilkucentymetrową. Słonce wschodzi coraz wyżej i robi się coraz cieplej.

(więcej…)

Mrozem w twarz

znak miejscowości hell

A mówią, że w piekle jest gorąco

Może ktoś pomyśli że oszalałem, ale mroźna pogoda bardzo mi odpowiada. Uwielbiam jak mróz „ściska mi twarz„. Nieprzyjemny chłód jest bardzo pożyteczny z egzystencjalnego punktu widzenia. Człowiek wie że żyje.
To tak jak picie wódki bez popitki czy zagrychy. Uwielbiam kiedy wstrętny smak wrzyna mi się w jamę gębową, gardło i przełyk, ażeby ostatecznie wypełnić całe ciało przyjemnym uczuciem ciepła (działa do pewnego momentu – bo później człowiek wlewając w siebie trunek albo nic nie czuje, albo kolejny kieliszek pozwola nam zaliczyć się do grona najwspanialszych malarzy świata).
Od słowa do słowa i konkluzja sama się nawinęła: Warto pochasać sobie na mrozie, nawdychać się świeżego powietrza, ogrzać ciało podskokami. A po powrocie do domu, kolejna faza rozgrzewania z wkładeczką do kawy czy herbaty.
Ps. Ponoć w Rosji w trakcie mrozów słonie dostają wódkę na rozgrzewkę. Taki jeden z drugim Słoń Trąbalski to potrafi dużo wytrąbić.

WP Radio
WP Radio
OFFLINE LIVE