Waszyngtońska polityka narkotykowa w Ameryce Łacińskiej. Interwencja czy pomoc?

Dziecięce wyobrażenie walki z narkotykami

Dziecięce wyobrażenie walki z narkotykami

Sekretarz Stanu Hilary Clinton odwiedzając region Ameryki Łacińskiej dwa tygodnie temu, skupiła się w pierwszym rzędzie na krajach, które przyjacielsko nastawione są do Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej czyli: Chile, Brazylia, Costa Rica, Gwatemala i Urugwaj. Niestety nie odwiedziła tych krajów, które krytykują obecne jak i poprzednie rządy USA.
Pani Clinton rozpoczęła swoją podróż od Urugwaju, biorąc udział w zaprzysiężeniu nowo wybranego prezydenta Jose „Pepe” Mujica, lewicowego, byłego żołnierza, którego można było spotkać w towarzystwie Prezydenta Wenezueli Hugo Chaveza oraz Boliwii Evo Morales.
Podczas wyprawy w Ameryce Pd., Clinton oświadczyła plany administracji Obamy, dotyczące zwiększenia zaangażowania w regionie, który wciąż uznawany jest przez Waszyngton za podwórko.
Sekretarz Stanu wyraziła możliwość rządowej interwencji przeciwko tym krajom, które determinują swoją politykę i ekonomię bez zaangażowania USA. Jedną ze spraw które wyraźnie „Stany” niepokoją jest sprawa bezpieczeństwa, a ściślej mówiąc „wojny przeciwko narkotykom”.
Odkąd Stany Zjednoczone ogłosiły plan walki z przemytem narkotyków w regionie, konsekwencje handlu narkotykami w Ameryce Pd pogorszyły się. Zniszczeniu uległo nie tylko środowisko, ale nastąpiła zwiększona liczba uchodźców, zwłaszcza w Kolumbii.

(więcej…)

Dyskusja o Wenezueli zakończona

Przez ostatni tydzień na stronie www.tierralatina.pl toczyła się dyskusja o Wenezueli. Zachętą do niej było przybycie czołowego wenezuelskiego opozycjonisty Teodoro Petkoffa. Poniżej przedstawiam jej przebieg.

Mr Guru Limited: Na pewno będzie obiektywnie
Obserwator: A co to jest obiektywizm? Utopia, nic więcej.

Chavez: Również 24 marca, ale o godz. 19.30 odbędzie się spotkanie z Teodoro Petkoffem w warszawskiej siedzibie “Gazety Wyborczej” (ul. Czerska 8/10, wejście od ul. Czerniakowskiej).
W debacie udział wezmą: prof. Leszek Balcerowicz,
Michał Sutowski, Tomasz Wołek i Adam Michnik. Prowadzący: Maciej Stasiński ” cytat z fundacji FOR”
Dlaczego “Gazeta Wyborcza” tak atakuje Hugo Chaveza?

Mr Guru Limited: Szkoda, że nie będą tego emitować w telewizji bo kupiłbym sobie popcorn i spędził miło czas przed monitorem.

(więcej…)

Wstęp do prawdziwego Star Wars

Figurka Obi-Wan-Kenobi pochodząca ze Star Wars

Figurka Obi-Wan-Kenobi pochodząca ze Star Wars

Będąc pod wrażeniem anonimowej historii Star Wars, postanowiliśmy naszemu synowi pokazać pierwszy (pochodzący z 1977r) sfilmowany epizod IV części Gwiezdnych Wojen. Super Julek z ogromnym zainteresowaniem przyglądał się statkom kosmicznym, planetom no i rzecz jasna mieczom, którymi walczyli bohaterowie.
Ale największa radość występowała kiedy na ekranie pojawił się Obi-Wan Kenobi (na zdjęciu). Wtedy Super Julek wykrzykiwał:
– Mira (patrz) Santa! – po czym dodawał:
– Hoł, hoł, hoł!
Śmiechu było co nie miara.
Niech moc będzie z Wami! w nadchodzącej wiośnie.

Pieczątkowy stemplujący metki

Daj to swojej żonie - to jej praca

Daj to swojej żonie – to jej praca

Pierwszą poważną wykonywaną przeze mnie pracą, było stemplowanie metek. Wyprodukowane przeze mnie metki były później wszywane do ubrań. Swego czasu ciotka pracowała jako szwaczka w lokalnym zakładzie produkującym ubrania. Pamiętam jego nazwę: Dzianotex – piękną miał ktoś wyobraźnię. Dzisiaj firma już nie istnieje – jak tysiące innych „nie rentownych” miejsc, chociaż swego czasu słynna była nawet za granicą.
Były to lata osiemdziesiąte, a ja miałem wtedy 8-9 lat. Praca ciekawa jak na tamte czasy. Zasiadałem wtedy przy stole z białymi, nieskażonymi jeszcze rulonami taśmy (były ich setki metrów), obok leżało kilka pieczątek z przeróżnymi symbolami, które wtedy nie miały dla mnie najmniejszego znaczenia. I rozpoczynałem stemplowanie. Dla przeciętnego stemplującego byłoby to nudne zajęcie. Wystarczyło jednakże wykazać się odrobiną wyobraźni i już ta czynność wydawała się bardziej interesująca. Raz byłem zawodnikiem olimpiady, który to prowadzi w peletonie, innym razem pracowałem na poczcie przyjmując listy od ludzi z całego świata, itp.

Pora na wypłatę

Za cały wakacyjny dorobek dostałem wtedy 200 złotych, które później zgubiłem jadąc rozradowany na rowerze. Ciężko wypracowanego wtedy Jarosława Dąbrowskiego, zakropiłem rześkim płaczem w samotności. I pomyśleć, że z takim doświadczeniem śmiało mógłbym podjąć pracę, w jakimkolwiek polskim urzędzie.

Jak Hugo Chavez eksportuje rewolucję?

logo_gazeta_wyborcza(1) tvn24

– (…) jak Hugo Chavez eksportuje rewolucję! Jak na razie do Hiszpanii – to słowa prowadzącego program publicystyczny Macieja Wierzyńskiego na TVN24, zatytułowany Horyzont (emisja 06 marca 2010 o godz. 21:00), które wypowiada przed bloczkiem reklamowym.
Oto oglądamy dość poważny program, który traktuje o poważnych sprawach. Najpierw mowa jest o dość głośnym ostatnio Kapuścińskim i reportażu, później o idealnych stosunkach rosyjsko – francuskich, po czym przychodzi kolej na Chaveza. Temat jest następujący:

Czy Hugo Chavez sponsorował ETA?

Prowadzący mimo tego, że próbuje stawiać tezę na którą ma odpowiedzieć program, wypowiada zdania stwierdzające, że Chavez sponsorował ETA (ciekawi mnie jak to było za czasów Radio Wolna Europa).
Rozmowę poprzedza krótki materiał filmowy. Następnie po kolei wypowiadają się zaproszeni do studia goście: Pan Stasiński z Gazety Wyborczej, a także Kowalewski z Le Monde Diplomatique.

(więcej…)

Rio Anaconda – Wojciech Cejrowski

Rio Anaconda - Wociech Cejrowski

Rio Anaconda – Wociech Cejrowski

Gdyby nie to, że książkę otrzymałem w prezencie, na pewno bym jej nie przeczytał. Po pierwsze niechęć do prawie wszystkiego czym zachwyca się prawie cała populacja, po drugie brak jako takiej sympatii do autora książki – pana Cejrowskiego.
Zacznę od tego, że właśnie ta książka (jak i kilka filmów reportażowych, a także krótkich wstawek radiowych) zmieniła diametralnie mój stosunek do pana podróżnika – na lepszy.
Będąc wciąż jeszcze pod wpływem książki Jacka Pałkiewicza, postanowiłem (mimo tego, że wciąż dość sporo książek czeka na przeczytanie w mojej biblioteczce) dać pierwszeństwo „Rio Anacondzie„. Dodatkowym bodźcem, który „zmusił mnie” po sięgnięcie po książkę był podejmowany przez autora temat, czyli Indianie Amazonii.

(więcej…)

WP Radio
WP Radio
OFFLINE LIVE