Posts by Mr Guru Limited:
Pogadanka w Klubie Dyskusyjnym
Owego dnia – 11 grudnia 2008 wraz z Bratem Księgarzem zostałem zaproszony na spotkanie z młodzieżą Zespołu Szkół w Mogilnie. Wizyta w Klubie Dyskusyjnym założonym i prowadzonym przez panią Halinkę Wesołowską, rozpoczęła się od krótkiego wystąpienia. Tematem zasadniczym były podróże ogólnie rzecz ujmując, jak również mieszkanie i praca za granicą. Nie zabrakło prezentacji multimedialnej, przedstawiającej zdjęcia z Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i Wenezueli. W trakcie zaspokajania ciekawości młodych ludzi, do dyspozycji podniebienia była kawka i pyszne ciasto. Organizatorom i młodzieży dziękuję za spotkanie.
Shogun – James Clavell
„Shogun” jest jedną z najlepszych pozycji literackich, jakie przeczytałem w trzech ostatnich latach. Po kilku pierwszych stronach można odkryć prawdziwy warsztat pisarski, jaki osiągają tylko nieliczni pisarze. Dzięki tej książce, Clavell po raz kolejny potwierdza swoją wielkość.
„Shogun” to nie tylko pięknie ukazana historia świata, walka interesów, ale przede wszystkim kompleksowy obraz Japonii – świata, który jest nam tak daleki, odmienny, zadziwiający.
Jesteśmy świadkami nowego życia jakie rozpoczyna pilot John Blackthorn wzorowany na Williamie Adamsie.
Ponad tysiąc stronnicowe dzieło stanowi pierwszą część azjatyckiej sagi.
„Nie wiemy co właściwie nie wiemy”
Jaromir Nohavica
(na antenie radiowej trójki)
Boże chroń Amerykę … przed nami
Wczorajsze media donoszą, że wybory w USA wygrał czarnoskóry senator z Chicago Barack Obama (jedna kobieta stwierdziła Obara). Prawdę powiedziawszy, nie mogłem się doczekać tego dnia. Na poprzedniego prezydenta nie mogłem już patrzeć – za każdym razem kiedy go widziałem albo słyszałem, zbierało mi się na wymioty. Należałoby tutaj podsumować 8 lat jego prezydentury. No cóż kojarzy mi się ona z samodestrukcją potęgi światowej, która wciągała w otchłań ciemności wszystkie państwa, bezpośrednio albo pośrednio z nią związane. Były to konkretne sytuacje, które przyniosły naprawdę wiele złego. Być może to, co tutaj powiem – napiszę, wyda się kontrowersyjne, ale są to moje prywatne spostrzeżenia – także masz prawo się z nimi zgodzić lub nie.
Na początku trzeba oczywiście podziękować wszystkim mediom na świecie, za tworzenie „nieskażonego” public relations.
Wenezuelczycy najszczęśliwszymi ludźmi na świecie
Wenezuelczycy są najszczęśliwszymi ludźmi na świecie. To nie stwierdzenie zasmuconych turystów, którzy muszą niestety kiedyś opuścić ten przepiękny kraj. To tytuł przyznany przez organizację najpopularniejszych, światowych rekordów i wpisany do ostatniej edycji Księgi Rekordów Guinessa.
Orquesta Sinfónica Simón Bolívar
Wszystko to za sprawą Orquesta Sinfonica Simon Bolivar dyrygowaną przez Gustavo Adolfo Dudamela Ramireza*, 26 latka, który swoją przygodę z muzyką klasyczną zaczął w wieku 4 lat. Szybko, bo w wieku 12 lat zaczął przewodzić lokalnej grupie muzyków, ażeby w ostatnich latach kierować narodową, dwustuosobową orkiestrą.
Wielki dzień dla światowego kina
Chciałbym poinformować, że dnia 09 października 2008 Nancy de Miranda (nie chwaląc się moja teściowa) otrzymała podczas uroczystej gali organizowanej przez Cinemateca National (Wenezuelski Narodowy Instytut Filmowy) nagrodę (uznanie) za wybitne promowanie kultury filmowej w Wenezueli w kategorii Promotora de la Cultura Cinematográfica más Destacada. Gratulujemy sukcesu!
Więcej na temat Wenezueli przeczytacie na Wenezolano.
Wenezuela – Polska
Ostatnie dwa tygodnie były bardziej dynamiczne aniżeli poprzednie. Można to nazwać nadrabianiem straconego czasu, jednakże w większości były to wydarzenia, które chcąc nie chcąc musiały się w większości wydarzyć. Z tego powodu praca nad projektem (MP) nie posuwała się zbyt szybko. Co się w takim razie wydarzyło ciekawego? Właściwie to nic nadzwyczajnego. A to zapanowanie nad ogrodem balkonowym, który zaczynał przypominać dżunglę. Do tego drobne prace z wiertarką, malowanie pokoju teściowej (z nieprzymusowej woli :), przygotowanie kilku niespodzianek z okazji urodzin ukochanej małżonki (oj, działo się!!!)