Głód i Zaraza – Biznes jak każdy inny
Głód, zaraza i wojny to trzy najważniejsze problemy ludzkości, które mamy już za sobą. Tak przynajmniej twierdzi historyk i pisarz Juwal Noach Harari w swojej bardzo ciekawej książce Homo Deus Krótka Historia Jutra.
Według Harariego w obecnych czasach, liczba osób chorujących i umierających przez nadwagę, znacznie przekracza tą wynikającą z głodu. Z zarazami ludzkość radzi sobie dość szybko i skutecznie, a w wojnach ginie zdecydowanie mniej ludzi niż wynosi liczba samobójstw na świecie. Jeżeli ciekawią Cię konkretne argumenty i liczby, odwołuję do powyższej lektury.
Innego zdania jest jednak Bill Gates, który wraz ze swoimi nieziemsko bogatymi kumplami, widzi ogromne zagrożenie dla ludzkości. Zagrożenie wynikające z głodu i zarazy. O tym opowiada francuski dokument upubliczniony przez ARTE.tv i nakręcony przez Jean-Baptiste Renaud dla ARTE.tv zatytułowany: „Afryka, GMO i Bill Gates„.
Niestety w trakcie pisania tego posta, dokument został usunięty (trzykrotnie) ze strony internetowej wspomnianego kanału telewizyjnego. Czyżby bohaterów filmu zawstydziła swoja w nim obecność? Na szczęście dzięki internetowi udało się zachować kopię tego dokumentu, którą możecie obejrzeć na moim blogu.
Bill Gates, co to za człowiek?
Kim jest człowiek o którym się tak wiele mówi? Większość z nas kojarzy go jako głównego twórcę systemu operacyjnego Windows i prezesa korporacji Microsoft, która ten system sprzedaje. Na rynku, system zajmuje niekwestionowane pierwsze miejsce z ponad 80% udziałem w rynku (dane z 2020). Można powiedzieć, że jesteśmy jako ludzkość uzależnieni od oprogramowania sprzedawanego przez jego firmę.
Bill Gates ma więcej władzy niż jakikolwiek naród, a na pewno rząd. Rządy przychodzą i odchodzą, zmieniają się co chwilę. Opozycja walczy z koalicją, koalicja dogadza większości i tylko martwi się o to by załapać się do koryta przy następnych wyborach. W tym samym czasie, kiedy narody walczą o przetrwanie z pandemią, inflacją, kryzysem energetycznym, Gates spokojnie robi swoje i rośnie w siłę.
O Gatesie było głośno przy okazji pandemii. Miliarder zaprzeczył samemu sobie tylko po to, żeby zarobić na firmie BioNTech inwestując w jej akcje. Jeżeli interesuje Cię ten temat, to odsyłam do lektury: Bill Gates turned his $55 million vaccine investment in Pfizer’s partner, BioNTech, into over $550 million in just under two years.
Nie można tutaj zapomnieć o fundacji Billa i Melindy Gatsów (Bill and Melinda Gates Foundation, BMGF) i jej filantropijnej roli, wspierającej takie instytucje jak WHO, Monsanto, Dupont czy Bayer. Nietaktownie byłoby nie wspomnieć o dotowaniu uniwersytetów jak i mediów takich jak CNN, NBC, NPR, PBS, The Atlantic. Fundacja sponsoruje zagraniczne organizacje w tym centra dziennikarskie, jak również trenuje dziennikarzy na całym świecie poprzez kursy, warsztaty i stypendia.
Dzięki fundacji prowadzonej z byłą żoną, Gates wspomaga najbardziej potrzebujących w Indiach czy w wielu krajach Afryki. Skoro tak pomaga, to pewnie raport Global Justice Now niesprawiedliwie wskazuje na to jakoby Fundacja Billa i Melindy Gatesów „niebezpiecznie wypaczała” kierunek programów rozwojowych na świecie.
Według wspomnianego raportu „ogromne fundusze i wpływy Fundacji Billa i Melindy Gatesów niebezpiecznie i w sposób pozbawiony demokratycznej kontroli zakłócają kierunek międzynarodowego rozwoju”.
Działania fundacją krytykowane są przede wszystkim za:
- zależność między jej datkami, a praktyką podatkową firmy Microsoft. W 2012 roku Senat Stanów Zjednoczonych odkrył, że Microsoft wykorzystuje swoje zagraniczne filie w celu uchylenia się od płacenia podatku w wysokości 4,5 miliarda dolarów;
- bliskie relacje z korporacjami, które poprzez swoje działania i politykę prowadzą do utrzymywania się ubóstwa. Fundacja nie tylko zarabia na licznych inwestycjach w kontrowersyjne przedsiębiorstwa, które przyczyniają się do występowania ekonomicznej i społecznej niesprawiedliwości, ale również aktywnie wspiera wiele z nich, w tym Monsanto, Dupont czy Bayer, poprzez rozmaite pro-korporacyjne inicjatywy na całym świecie;
- promowanie rolnictwa przemysłowego w Afryce, naciskanie na przyjęcie GMO, opatentowanych systemów nasiennych i sztucznego nawożenia, czyli tego, co osłabia istniejące zrównoważone drobne rolnictwo, które ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa żywnościowego na całym kontynencie;
- promowanie na całym świecie projektów narzucających prywatyzację opieki zdrowotnej i szkolnictwa. Wiele agencji wyraziło zaniepokojenie, że tego typu projekty pogłębiają nierówności i naruszają prawo do zaspokojenia tych podstawowych potrzeb ludzkich;
- finansowanie szeregu programów szczepień, które według niektórych źródeł prowadzą do chorób, a nawet śmierci, przy niewielkim zainteresowaniu urzędników i mediów.
Polly Jones, szefowa kampanii i polityki Global Justice Now powiedziała:
„Fundacja Billa i Melindy Gatesów szybko stała się najważniejszym graczem w świecie globalnej polityki rolnej i zdrowotnej, brakuje natomiast nadzoru i rozliczania z tego, jak ten gracz jest zarządzany. To skoncentrowanie władzy i wpływu jest nawet jeszcze bardziej problematyczne, jeśli wziąć pod uwagę, że filantropijna działalność fundacji wydaje się być w dużej mierze oparta na wartościach wielkich amerykańskich korporacji. Fundacja nieustannie promuje inicjatywy zgodne z interesem wielkiego biznesu, takie jak rolnictwo przemysłowe, prywatna opieka zdrowotna i szkolnictwo, które mogą pogłębiać ubóstwo i ograniczać dostęp do podstawowych zasobów, czyli zwiększać problemy, które fundacja ma rozwiązywać”.
Organizacja Global Justice Now domaga się, by fundacja podlegała niezależnej, międzynarodowej ocenie i kontroli. Mogłaby ona być prowadzona przez Komitet Pomocy Rozwojowej OECD (Development Assistance Committee, DAC), ale musiałaby opierać się na przejrzystych procedurach i uwzględnić udział różnych stron, zwłaszcza tych, których dotyczą projekty fundacji.
Bill Gates największym właścicielem ziemskim w USA
W odniesieniu do tego co zobaczyliście na filmiku, czy dziwi to, że w ostatnim czasie Bill Gates stał się największym indywidualnym właścicielem ziemskim w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej. Łącznie posiada 110 tyś. ha.
Czy Bill będzie próbował przeprowadzić te same eksperymenty co w Afryce i Indiach na własnym podwórku? Czy podejście Billa do modyfikowanych genetycznie i kontrolowanych technologicznie roślin i zwierząt wygra z tradycyjną wiedzą i doświadczeniem na temat upraw jedzenia oraz walki z chorobami?
Czy Bill Gates wie lepiej jak pomóc biednym farmerom na całym świecie, którzy posiadają bogatą wiedzę na temat swojej własnej ziemi i klimatu i którzy od pokoleń wiedzą jak siać i zbierać plony?
Jeżeli wierzyć zapewnieniom naukowców, wszystko to co dzieje się z klimatem i co jest głównym problemem wszystkich farmerów na całym świecie jest wynikiem globalnego ocieplenia. Dlaczego więc Bill nie namówi swoich kolegów (i siebie przy okazji), żeby przestali niszczyć ziemię? W ciągu ostatnich 25 lat, 1% najbogatszych ludzi na świecie wytworzyło tyle zanieczyszczeń, co 50% najbiedniejszej populacji. To właśnie ten 1% będzie Ci za to prawił morały jak masz oszczędzać wodę i energię, jak segregować śmieci, itp.
Skąd pochodzą pieniądze na projekty w Afryce?
Pieniądze na projekty w Afryce pochodzą tak naprawdę z dywidend. Bill Gates nie sponsoruje tych projektów ze swojej kieszeni. Pieniądze na inwestycje w Afryce pochodzą z dywidend, które wypłacane są przez takie firmy jak m.in. Amazon, Apple, Coca – Cola, Base, itp. Można powiedzieć że transformację gospodarczą – społeczną i polityczną przestały już kształtować państwa i ich narody, a robią to z wielkim impetem korporacje, które za pośrednictwem Billa i jego fundacji i przy wsparciu WHO, ONZ, Forum Ekonomicznego, rządów naszych państw i całej tej skorumpowanej zgrai przestępców podatnych na argumenty lobbystów, potrafią zrobić wszystko w imię zyskownego interesu. Ale znamy to z własnego podwórka.
Prywatna kolekcja odrzutowców
Na tym można byłoby skończyć, ale skoro mówimy o wspaniałomyślności Gatesa warto wspomnieć o tym, jak jego starania przyczyniają się do ochrony środowiska.
Jak przyznaje Bill, czy wydając miliardy dolarów na innowacje klimatyczne powinien zostać w domu, czy może podróżować do Kenii po to by uczyć się o rolnictwie i malarii. Według mnie powinien zdecydowanie nie ruszać się z domu, tylko cieszyć się ze starości i wydawać wątpliwie zarobioną fortunę.
Podejmując temat lotów prywatnymi odrzutowcami, warto wspomnieć o pełnej kolekcji naszego bohatera.
Prywatna kolekcja odrzutowców Billa Gatesa